Zabytek przyrody - dąb Onufry

Ostatnio polecaliśmy Wam na spacery piękny las, który należy do Bratucickiego Obszaru Chronionego Krajobrazu. Niedaleko wioski Bucze rośnie znany zabytek przyrody wiekowy dąb Onufry z uroczą kapliczką. Miejsce ma swój klimat i wiąże się z nim ciekawa legenda. 

Legenda o pustelniku

Historia opowiada o zbóju, który zamordował swoich rodziców. Jego kolejnym celem był ksiądz, jemu jednak udało się nawrócić Onufrego. Za pokutę kazał mu zasadzić kij i podlewać go wodą, którą na kolanach przynosił z pobliskiego strumyka. Kiedy z kija w końcu wyrosła piękna jabłoń, ksiądz udzielił Onufremu rozgrzeszenia. Niedługo potem Onufry zmarł, a ksiądz nakazał wyrzeźbić jego figurkę i postawić pod rozłożystym dębem w Bratucickim lesie. Inna legenda mówi, że kiedy Onufry był już bardzo stary, niosąc wodę ze strumyka potknął się, a z laski, którą się podpierał wyrósł piękny dąb, który rośnie tam do dziś.

Oryginał czy kopia?

Rzeźba z kapliczki została wykonana w roku 1820 przez majstra Jana Kłosieńskiego. Kiedy lokalny kościół spłonął ludzie traktowali ją jako główne miejsce modlitwy. Niestety kapliczka została skradziona, po jakimś czasie znalazła się w pracowni konserwatorskiej w Tarnowie. Okazało się, że złodziej zwrócił ją właśnie tu. Rzeźba trafiła do nowego kościoła, a w 2001 zbudowano dla niej kapliczkę i ustawiono w miejscu, w którym spłonął stary kościół (miejscowość Rude Rysie). Wokół niej zasadzone są paprocie z lasu Bratucickiego. Lokalna społeczność jest bardzo związana z rzeźbą pustelnika. Po kradzieży w lesie pod dębem znajduje się kopia oryginału.

7 razy wokół dębu na szczęście!

Przy dębie spotykają się zakochani, którzy chcą uwiecznić i przedłużyć swą miłość. Pozostali obchodzą drzewo 7 razy na szczęście i liczą na wstawiennictwo Onufrego w niebie.