Przy wejściu do lasu znajduje się spory darmowy parking i podejrzana knajpka, w której można kupić jakieś napoje. Po przejściu przez leśny szlaban rozpoczyna się asfaltowa droga. Równolegle do niej biegnie udeptana ścieżka, idealna dla biegaczy, którzy oszczędzają stawy. My lubimy skręcić w jakąś boczną ścieżkę, gdzie na leśnej ściółce można uczyć dzieci chodzić czy jeździć na rowerze, miękkie runo świetnie amortyzuje upadki. Dodatkowo na bocznych trasach jest dużo mniejszy ruch. Wózki terenowe o dużych kołach świetnie sobie poradzą na bocznych ścieżkach, gorzej mogą mieć właściciele spacerówek z małymi plastikowymi kółkami, wówczas polecamy pozostać na asfalcie. Trasa jest dość popularna dlatego w weekendy może być tam sporo ludzi.